Jan M. Grabowski | I wreszcie trzeci poważny problem projektu programu - brak odniesień do przyjętej w grudniu 2020 roku Strategii rozwoju województwa kujawsko-pomorskiego 2030+.
Do ww. Strategii - w wyniku konsultacji społecznych i głosów/uwag zgłaszanych przez sektor pozarządowy - wpisany został Wieloletni program współpracy jako jeden z elementów ją realizujących, jednak w "drugą stronę" zasada ta nie działa (brak jest odniesień do Strategii w programie wieloletnim). Warto zwrócić uwagę, że w Strategii uwzględnione są kwestie np. regrantingu, wykorzystania funduszy unijnych, partnerstwa i współpracy międzysektorowej w politykach publicznych i w ich wdrażaniu (w tym wdrażaniu RPO).
To kolejny argument za skierowaniem projektu do gruntownych zmian i dopracowania. |
Jan M. Grabowski | Drugim poważnym mankamentem programu, obok wewnętrznej niespójności i niedopracowania, jest jego przygotowanie w swoistym "oderwaniu" od działań prowadzonych dotychczas w regionie we współpracy samorządu województwa z organizacjami pozarządowymi. W projekcie programu brakuje odniesień i nawiązań do kwestii od pewnego czasu procedowanych we współpracy samorząd-ngo jak:
(1) zastosowanie metody regrantingu w konkursach organizowanych dla NGO (zasad wypracowanych, ale dotychczas niewdrożonych),
(2) przygotowań i wdrażania kolejnego Regionalnego Programu Operacyjnego WK-P (po 2020 roku), w których konieczne jest uwzględnienie roli organizacji pozarządowych,
(3) rozwijania i udziału Rady Działalności Pożytku Publicznego oraz Sejmiku NGO w kontaktach międzysektorowych. Warto zwrócić uwagę, że na przestrzeni ostatnich trzech-czterech lat charakter pracy Rady zmienił się - powstała procedura wyborów do składu Rady, Rada dysponuje własnym budżetem, prowadzi działania przy udziale organizacji z regionu, uczestniczy w konstruowaniu i realizacji badań ewaluacyjnych zlecanych w regionie, wypracowuje rozwiązania ważne dla sektora (jak ww. regranting czy wprowadzenie zmian we wdrażaniu RPO). W projekcie programu nie ma słowa o tej sferze kontaktów, konieczności ich rozwijania i umacniania.
(4) wdrażanie metody RLKS (tzw. rozwoju lokalnego kierowanego przez społeczność), które będzie coraz silniej rozwijanym elementem wdrażania programu regionalnego przy udziale środków UE, a dotychczasowe doświadczenia ze stosowania tej metody są niskiej jakości.
Powyższe przykłady potwierdzają, że projekt programu powstał w oderwaniu od bieżących zadań i wyzwań jakie stoją przed partnerami współpracy.
Proponuję skierować projekt do dalszego opracowania i dopracowania. |
Jan M. Grabowski | Proponuję skierować projekt do dalszego opracowania i dopracowania.
Przekazany do konsultacji materiał ma charakter "wysoce" roboczy - wiele jest w tym materiale braków, błędów i niespójności. Jako całość projekt powinien być dalej procedowany, a z opisu procedury jego przyjmowania wynika, że obecne konsultacje kończą jego przygotowanie.
Materiał stanowi kompilację trzech elementów (co widać nie tylko w warstwie stylistycznej, ale przede wszystkim wewnętrznej niespójności projektu):
(1) fragmentów badania kondycji III sektora w województwie przekopiowanych wprost do projektu programu bez refleksji jaki jest związek tych danych z programem. Tę część nazwano "diagnozą współpracy sektora z samorządem", ale w praktyce są to dane o kondycji sektora w regionie (zgodnie ze źródłem z którego pochodzą);
(2) efektów pracy grupy warsztatowej (analiza SWOT, cele współpracy, działania), które w dużym stopniu są materiałem "surowym" (roboczym) i w wielu punktach niezrozumiałym dla czytelnika, a część ta nie ma wyraźnego związku z pierwszym elementem projektu (diagnozą). Poza tym wynika pracy grupy jest słaby - pomija dotychczasowe płaszczyzny współpracy samorządu i sektora, jak i plany i wyzwania które między tymi partnerami stoją;
(3) elementów opisu przeniesionych z rocznego programu współpracy, które wkopiowane zostały bezpośrednio do treści projektu, a które w wielu przypadkach nie mają zastosowania dla programu wieloletniego (nie mają związku z pozostałymi elementami programu wieloletniego, jak też nie są wymagane przez ustawę o dppiw jako obligatoryjne części programu). Ta część programu wprowadza inne/nowe działania do treści (inne niż w części 2), dubluje część informacji itp. Inaczej mówiąc nie jest połączona logicznie z częścią 1 i 2.
Takie połączenie trzech elementów spowodowało powstanie dokumentu niespójnego i o niskiej wartości merytorycznej, który nie powinien definiować współpracy samorządu regionu i organizacji pozarządowych w kolejnych latach. |