Ewa Kluszczyńska | Program Korpus Solidarności uwzględnia dotychczasowe doświadczenia i wnioski płynące z 4 lat wdrażania, zawiera ciekawe i potrzebne rozwiązania. Rozróżniając jednak ścieżki wsparcia warto aby w przypadku: 1) Wsparcie zarządzania wolontariatem w NGO: - uwzględnić postulat dot. zmniejszenia liczby godzin, który musi wypracować min. 2--osobowy zespół wolontariuszy z 4500 do max. 2250. Tak wysoka liczba godzin jest wręcz nierealna do osiągnięcia i będzie niosła ryzyko nadużyć i manipulacji. - uwzględnić postulat dot. obowiązkowego udziału w certyfikacji MPW na początku i na zakończenie udziału w programie, by móc zweryfikować progres,
2) Współpraca z Partnerami Programu – realizacja regionalnych i lokalnych planów rozwoju wolontariatu. - jeżeli docelowo na terenie kraju ma działań 93 partnerów (16 regionalnych i 77 lokalnych), to zasadna wydaje się konieczność współpracy partnerów działających na terenie tego samego województwa. Brak współpracy może prowadzić do dublowania oferty, prowadzenie tych samych działań, skupianie się na tym samym obszarze, które będą uwzględnione w Planie Rozwoju Wolontariatu. Ważne jest więc wpisanie w treść konkursu na Partnera Lokalnego konieczność podjęcia współpracy z Partnerem Regionalnym. |
Janusz Wiśniewski | Po zapoznaniu się z programem mam pytania bez odpowiedzi co najmniej dwa: 1) rozumiem i doceniam fakt, że realizator Programu z poziomu centralnego zauważył, że wolontariat długoterminowy - który był i jest najważniejszym celem programu - owskaźnikowany 16 godzinami miesięcznie nie sprawdził się. Długość zaangażowania + minimalny wymiar godzin jest barierą. Dobrze, że to się ma zmienić. Ale czy zmiana na "wolontariat systematyczny" i obniżenie wymagań tak znaczące (3,5 godziny/m-c) to dobry pomysł. Przekonamy się. Nie sądzę, że to zmieni stan wolontariatu. Pewnie spowoduje wzrost zapisanych w systemie osób, gdy zniknie bariera wejścia do Korpusu. W obecnym kształcie warunki wejścia sankcjonując niejako wyniki badań (jest 3,5 to tyle wymagamy od chętnych i na przyszłość do 2030) nie są ambitnym celem. 2) Pomysł utworzenia 700 organizacji z budżetem na koordynatorów wolontariatu i koszty organizacyjno-merytoryczne. Nie znając warunków / kryteriów konkursu trudno ocenić sens. Czy może to być udana próba utworzenia korpusowych "centrów wolontariatu" w całej Polsce? Warto popracować (zespołowo, roboczo) nad tym konkursem. |