użytkownik | komentarz |
PFRKiS Pomorska Fundacja Rozwoju, Kultury i Sztuki | 7. Zaproponowany system pomocy prawnej nie uwzględnia specyfiki poradnictwa, w którym znaczenie ma także specyfika odbiorców. Profil beneficjentów nieodpłatnego poradnictwa często odbiega od profilu klienta kancelarii prawniczej. Jednocześnie, wielu prawników, którzy podejmują się poradnictwa prawnego wskazuje na wyjątkowość i odmienność działań poradniczych od funkcjonowania kancelarii prawnych. Oznacza to, że nie da się znaleźć potrzebnej tak dużej liczby prawników (oraz przygotować ich do świadczenia poradnictwa, o czym projekt ustawy w ogóle nie wspomina) bez współpracy z organizacjami pozarządowymi i powierzania im prowadzenia pomocy prawnej. Dlatego podkreślamy ważkość postulatu, aby pomocy prawnej udzielać mogły również NGO, a sama pomoc świadczona była w sposób pozainstytucjonalny, a więc przede wszystkim poza budynkami lokalnej/powiatowej administracji oraz z wyraźnym wskazaniem jej niezależności od lokalnej/powiatowej władzy. |
PFRKiS Pomorska Fundacja Rozwoju, Kultury i Sztuki | 6. Zaproponowany system pomocy prawnej nie służy niesieniu faktycznej pomocy, ale koncentruje się na wprowadzeniu systemowego rozwiązania z pominięciem faktycznych potrzeb obywateli i uwarunkowań świadczenia pomocy prawnej. Projekt ustawy spowoduje, że pomoc prawna mieć będzie formułę prostą, niepozwalającą na faktyczne poznanie i zgłębienie problemu prawnego potrzebujących, ale szybko zamieni się w proponowanie schematycznych rozwiązań. Przykładem mogą tu być np. kwestie rodzinne, jak np. rozwody, gdzie prawnicy najczęściej proponują rozwiązanie małżeństwa bez wnikania w szczegóły sprawy, bez rekomendowania rozwiązań trudniejszych, ale służących rodzinie (jak separacja) itd. Nie da się prowadzić rozmowy i wsparcia empatycznego i uwzględniającego wielowątkowość i wieloaspektowość spraw i rozwiązań w instytucjach publicznych. Dlatego postulujemy, aby pomocy prawnej udzielać mogły również NGO, a sama pomoc świadczona była w sposób pozainstytucjonalny, a więc przede wszystkim poza budynkami lokalnej/powiatowej administracji oraz z wyraźnym wskazaniem jej niezależności od lokalnej/powiatowej władzy. |
PFRKiS Pomorska Fundacja Rozwoju, Kultury i Sztuki | 5. Uzasadnienie do projektu ustawy wskazuje, że projektowane rozwiązania w zakresie prowadzenia telefonicznej informacji prawnej pozwolą „wykorzystać potencjał i doświadczenie organizacji pozarządowych na potrzeby udzielania informacji prawnej w warunkach lokalnych. Z drugiej strony zostanie stworzone narzędzie umożliwiające organizacjom społecznym dotarcie do wszystkich osób potrzebujących informacji prawnej w rozumieniu projektowanej ustawy.” Jednak przyjęte w projekcie rozwiązania sprowadzają udział organizacji pozarządowych do prowadzenia 1 infolinii dla jednego województwa. Tym samym, projekt zaprzepaszcza i przekreśla doświadczenia NGO w zakresie poradnictwa, a szczególnie uniemożliwia dotarcie do potrzebujących i świadczenie im profesjonalnej, ale wymagającej empatii pomocy prawnej. Trudno za empatyczną uznać rozmowę telefoniczną, której celem jest przekierowanie potrzebującego do właściwej instytucji. Dlatego też postulujemy, aby nie tylko infolinia mogła być prowadzona przez podmioty pozarządowe, ale także pomoc prawna. |
PFRKiS Pomorska Fundacja Rozwoju, Kultury i Sztuki | 4. Praktyka prowadzenia poradnictwa wskazuje, że jego najważniejszym „organizacyjnym” elementem jest prowadzenie poradnictwa przez osoby niezwiązane z daną społecznością i poza siedzibami instytucji publicznych. Przede wszystkim z powodu koniecznego obiektywizmu, unikania konfliktu interesów, ale także swoistej „bariery”, którą posiada wielu korzystających z poradnictwa w korzystaniu z oferty podmiotów publicznych. Nie bez znaczenia jest także część spraw (pojawiających się w poradnictwie), które dotyczą konfliktu na linii obywatel-urząd. Możliwość skorzystania z pomocy prawnej w odniesieniu do tych spraw jest odpowiednio trudniejsza na mniejszym obszarze (gminy wiejskie), gdzie wybór kadr i profesjonalistów jest odpowiednio trudniejszy. Dlatego powtarzamy postulat wprowadzenie do projektu ustawy pojęcia „organizatora poradnictwa”, którym byłby podmiot, któremu właściwy podmiot (powiat) zlecałby prowadzenie poradnictwa na danym obszarze. Jednocześnie samo udzielanie pomocy prawnej winno być zastrzeżone dla adwokatów/radców prawnych, których winien angażować „organizator poradnictwa”. |
PFRKiS Pomorska Fundacja Rozwoju, Kultury i Sztuki | 3. Drugim poważnym mankamentem projektu jest faktyczne wyłączenie z możliwości udzielania poradnictwa podmiotów dotychczas zaangażowanych w takie działania, jak i ich potencjalnych wykonawców – organizacji pozarządowych. Postulujemy wprowadzenie do projektu ustawy pojęcia „organizatora poradnictwa”, którym byłby podmiot, któremu właściwy dysponent środków publicznych (powiat) zlecałby prowadzenie poradnictwa na danym obszarze. Jednocześnie samo udzielanie pomocy prawnej winno być zastrzeżone dla adwokatów/radców prawnych, których winien angażować „organizator poradnictwa”. |
PFRKiS Pomorska Fundacja Rozwoju, Kultury i Sztuki | 2. W uzasadnieniu projektu ustawy czytamy, że projekt „nie ogranicza kręgu osób uprawnionych do otrzymania nieodpłatnej pomocy prawnej jedynie do spełniających kryterium majątkowe. Zastosowanie tylko i wyłącznie takiego kryterium byłoby niewystarczające. Trudno bowiem wyobrazić sobie sytuację, w której z systemu nieodpłatnej pomocy prawnej tworzonego przez państwo nie będzie mogła skorzystać osoba np. pokrzywdzona przemocą w rodzinie tylko dlatego, że formalnie posiada majątek, a z uwagi na zaistniałą sytuację życiową nie posiada dostępu do środków finansowych pozwalających na pokrycie kosztów uzyskania pomocy prawnej na wolnym rynku.” Co jednak w sprawach dot. np. odrzucenia spadku albo wypowiedzenia umowy o pracę, z którą zgłasza się do poradnictwa osoba niekorzystająca ze świadczeń pomocy społecznej?
Dlatego powtarzamy nasz postulat, aby projekt dopuszczał do korzystania również z pomocy prawnej wszystkich pełnoletnich obywateli RP (a osób niepełnoletnich wraz z opiekunem). |
PFRKiS Pomorska Fundacja Rozwoju, Kultury i Sztuki | Zaproponowane w projekcie ustawy o nieodpłatnej pomocy prawnej i informacji prawnej rozwiązania mają liczne wady i wdrożenie ustawy może mieć bardzo złe skutki dla obecnej praktyki prowadzenia nieodpłatnego poradnictwa prawnego (informacji i pomocy prawnej), jak też dla sytuacji odbiorców poradnictwa oraz dla samego wizerunku systemu poradnictwa. 1. Projekt przewiduje stworzenie systemu, który dzieli odbiorców poradnictwa na uprawnionych i nieuprawnionych do korzystania. W poradnictwie nie można stosować takich podziałów, bowiem każdy obywatel – bez względu na swój stan majątkowy (sytuację ekonomiczną), jak i aktualną sytuację społeczną (w tym przesłanki opisane w ustawie o pomocy społecznej) – winien mieć zagwarantowany dostęp do systemu pomocy prawnej. Nie ma logicznych argumentów za udzielaniem wsparcia publicznego tylko części obywateli, zwłaszcza w kwestiach prawnych, w których to sprawach mogą oni być potencjalnie skonfliktowani z innymi obywatelami, którzy dostępu do nieodpłatnej pomocy prawnej nie posiadają. Dlatego też postulujemy, aby projekt dopuszczał do korzystania z informacji i pomocy prawnej wszystkich pełnoletnich obywateli RP (a osób niepełnoletnich wraz z opiekunem). |
Marta PLaster | Duża część projektu została zbudowana na ww. podejściu, że wsparcia w formie pomocy prawnej mogą udzielać tylko ci (podmioty/instytucje), którzy tylko na takiej działalności się koncentrują.
Jednak jeżeli np. organizacja pozarządowa prowadzi również inną działalność (np. terapeutyczną, psychologiczną) służy to udzielanemu przez organizację wsparciu a zwłaszcza jego kompleksowości. Znana z funkcjonowania innych instytucji, swoista "wąska specjalizacja" poszczególnych instytucji publicznych (jak PUP, PIP etc.) powoduje niską jakość obsługi interesantów i ich przeganianie od drzwi do drzwi. Powstają później rozwiązania typu: "wspólny projekt szkoleniowy dla kadr PUP i OPS", które służą umiejętności budowania uzupełniającej się oferty tych instytucji. Na 100% podobne działania szkoleniowe i inne "wspomagające koordynację służb" będą realizowane wkrótce z udziałem przedstawicieli punktów pomocy prawnej. |
Marta PLaster | Czy to przypadek, że najobszerniejszym artykułem projektu ustawy jest artykuł o uprawnionych do korzystania? i o różnych oświadczeniach, zaświadczeniach, które muszą składać?
oczywiście, że nie ma w tym przypadku, bo ustawa tworzy kolejną grupę uprzywilejowanych. Dlatego też wszystkich nieuprzywilejowanych trzeba się pozbyć. I art. 3 ustawy w praktyce jest właśnie o nich, a nie o uprawnionych (potrzebujących). Tak naprawdę projekt tworzy nową grupę obywateli wykluczonych!
Konieczne jest stworzenie dostępu do pomocy prawnej wszystkim. To konieczność korzystania z tej pomocy jest rodzajem wykluczenia, które dotyka konkretnego obywatela w konkretnym czasie, a nie to czy z innych powodów pobiera świadczenia z pomocy społecznej. |